Nominacje do Nagrody Roku ZPAP za 2023
Wybór nominowanych dokonany 15 lutego 2024 na Zebraniu Zarządu Okręgu Wrocławskiego ZPAP
- Mirosław Kociński – Aspekty-zapis procesu, BWA Rzeszów
- Joanna Teper – Przestrzeń pamięci, BWA Wałbrzych
- Małgorzata Stanilewicz – Miasta i ogrody, Galeria Sztuki Dwór Karwacjanów, Gorlice
- Monika Aleksandrowicz – Semiografie, Domek Miedziorytnika, Wrocław
- Katarzyna Kulpa – Anamnezje, Galeria Miejska, Wrocław
- Pati Dubiel – Guilty pleasure, Centrum Dziedzictwa Szkła, Krosno
- Ewa Poradowska-Werszler – Miękkie medium, 55-lecie pracy twórczej, Muzeum Okręgowe Ziemi Kaliskiej, Kalisz
- Olena Matoshniuk – Granice z performance Brzemię, Krupa Art Gallery Wrocław
- Andrzej Dudek-Dürer – Na niekończonej się drodze, Galeria Patio, Łódź
- Krzysztof Rozpondek – Termofile, Galeria W sam raz, Bolesławieckie Centrum Kultury
- Mira Żelechower-Aleksium – Szczęśliwe miejsce, Domek Miedziorytnika, Wrocław
- Nagroda Honorowa: prof. Michał Jędrzejewski
Laureat nagrody głównej i laureaci dwóch wyróżnień zostaną podani na ceremonii wręczania dyplomów i nagród 22 marca 2024 w Galerii Mia | Na Solnym.
Jatkowisko 2024
Lubimy celebrować rocznice, obchodzić święta, upamiętniać szczególne wydarzenia i osoby. Jako naród, słyniemy z gościnności i zamiłowania do hucznego świętowania rozmaitych okazji. Spotykamy się wtedy w gronie najbliższych i wspólnie ucztujemy, spędzając razem czas w uroczystej oraz radosnej atmosferze. To jedna z narodowych tradycji Polaków.
Niepisaną tradycją Zarządu Okręgu Wrocławskiego Związku Polskich Artystów Plastyków jest od wielu lat organizowanie pod koniec czerwca, tak zwanego „Jatkowiska” – święta uliczki Jatki w trakcie obchodów Święta Wrocławia. To wyjątkowe wydarzenie co roku ma inny program lecz zawsze ten sam, artystyczny charakter. Od zawsze jest okazją do tego by członkowie Związku mogli się spotkać i wspólnie w gośćmi odwiedzającymi Wrocław, bawić się na święcie uliczki Jatki.
Tegoroczna edycja odbyła się 22 czerwca i zapewniała masę atrakcji. Galerie związane z Okręgiem przygotowały serię wernisaży prezentujących szeroki wachlarz twórczości związanych z nimi artystów. Ich uzupełnieniem był akcja performatywna pt.” II LA LOBA „ autorstwa kol. Barbary Jankowskirj- John i Katarzyny Kulpy. Pod ich opieką, swoich sił w twórczości artystycznej mogli spróbować najmłodsi i wszyscy chętni do wzięcia udziału w warsztatach plastycznych. Efekty tych działań były zaskakujące i bardzo obiecujące. Być może ktoś z uczestników tych warsztatów odkrył w sobie tego dnia miłość do sztuki i kiedyś trafi do grona członków ZPAP.
Równie ciekawą inicjatywą twórczą był drugi już finał akcji malowania słupków otaczających kwartał Jatek, przez laureata i wyróżnionych w „Nagrodzie Roku”. W tegorocznym wydarzeniu wzięli udział: Patrycja Dubiel, laureatka tegorocznej Nagrody oraz trzy wyróżnione osoby: Ewa Poradowska – Werszler, Andrzej Dudek – Dürer oraz Michał Jędrzejewski. Ich barwne wariacje na temat ulicznego słupka wkrótce dołączą do powstającej „ulicznej galerii”.
To nie był koniec artystycznych wydarzeń „Jatkowiska”. Wiele radości i doznań twórczych dostarczyła nam kol. Lilianna Borowska, przygotowaną przez siebie akcją artystyczną pt. „Gęś w futrze wygląda dostojnie”. Jej celem było udekorowania figur zwierząt należących do grupy „Pomnika ku czci zwierząt rzeźnych” – symbolu i atrakcji uliczki Jatki. Każde ze zwierząt otrzymało fantazyjny, barwny strój którego autorką była pomysłodawczyni performance’u. Jego koloryt podkreśliła spontanicznie napisana w trakcie wydarzenia piosenka – hymn na chwale zwierząt, odśpiewany wesoło przez nieoczekiwanie zawiązany chór koleżanek z Okręgu.
Nie był to jedyny muzyczny motyw tego dnia. Uroczystość uświetniło dobrze znane z innych występów na Jatkach w poprzednich latach, Trio Jazzowe. Przyjemne dźwięki kojącej muzyki wprawiały gości w doskonały nastrój, który osiagnął swój szczyt podczas finału towarzyskiego spotkania przy wspólnym stole członków i przyjaciół ZPAP. Każdy z nas mógł przygotować pyszny smakołyk którym chciał podzielić się z innymi. Serdecznych rozmów, śmiechu i życzliwości długo nie było końca. W tej rodzinnej i przyjacielskiej atmosferze minęło nam tegoroczne „Jatkowisko”.
Potrzeba spotkań środowisk artystycznych widoczna jest w każdym takim wydarzeniu. Dlatego Zarząd i członkowie Okręgu Wrocławskiego zachęceni sukcesem ostatniego „Jatkowiska” już planują przyszłoroczne obchody święta uliczki Jatki.
Adam Włodarczyk
Plener Sokołowsko 2022/2023
Plener w Sokołowsku zorganizowany przez ZPAP Okręg Wrocławski, to podwójna bo dwukrotna przygoda artystyczna.
Atmosfera, jaką stworzyliśmy wszyscy tam na miejscu, między innymi poprzez wykonanie wspólnego wielkoformatowego obrazu na płótnie, była specyficzna. To była przygoda pełna twórczej energii, radości i kulminacji wrażeń. A przy tym można było też dokonać oryginalnych zakupów w lokalnym antykwariacie różnorodności codziennego i niecodziennego użytku.
Ciekawym doświadczeniem była prezentacja własnego dorobku twórczego, a przede wszystkim obejrzenia twórczości koleżanek i kolegów plenerowiczów i posłuchania ich autorskich opowieści. Każdego dnia jedna osoba miała swój wieczór – swoją autorską prezentację, zwykle wzbogacaną odpowiednim trunkiem i poczęstunkiem. Wytworzyła się pośród nas swoista wspólnota, która zaowocowała powołaniem nowej sekcji związkowej – performatywnej sekcji interdyscyplinarnej. Wszystkiemu sprzyjała aura miejsca, czyli Willa Rosa, miejsce gdzie mieszkaliśmy i gdzie funkcjonuje Fundacja Sztuki Współczesnej IN SITU Bożenny Biskupskiej i Zuzanny Fogtt, które stworzyły to miejsce.
Sama Willa to wyjątkowy dom, zapełniony sztuką i atmosferą jakby sprzed kilkudziesięciu lat, albo sprzed wieku, bo też sam dom ma swoje lata. Ale równie bajkowy jest ogród otaczający Rosę. Ogromne wiekowe drzewa, kręte ścieżki pośród zielonych zarośli, do tego strumyk i staw.
Ogród, ścielący się pod górę zbocza na którym jest położony, niepostrzeżenie przeistacza się w las i dalej w górzysty krajobraz sokołowskich rozległych widoków. Wystarczy tylko wspiąć się pod niezbyt strome wzgórze, jakieś 1000 merów, by ujrzeć panoramę całej okolicy sokołowskiej doliny, a trochę dalej równie malowniczych czeskich stron.
Przygodę w tym sokołowskim królestwie rozpoczęliśmy od zwiedzenia remontowanego przez fundację dawnego sanatorium i zgromadzonej tam kolekcji prac rzeźbiarskich Bożenny Biskupskiej. Wcześniej Bożenka oprowadziła nas po wszystkich kątach samej willi, gdzie też jest imponująca kolekcja prac wielu artystów, a głównie Zygmunta Rytki współzałożyciela Fundacji, który zmarł w 2018 r. Sokołowsko, zwane śląskim Davos, jest związane z osobą Krzysztofa Kieślowskiego więc inspiracji do pracy twórczej nie brakowało, tym bardziej, że cała filmoteka Kieślowskiego jest zarchiwizowana w Fundacji.
Dzięki takiemu otoczeniu praca artystyczna nie nastręczała problemów. Każdy z zapałem tworzył swoje dzieła, powstało wiele ciekawych prac malarskich, ale też land art-owych czy też prac zwanych site specyfic. Można powiedzieć, że to magiczne miejsce pomogło wielu z nas odnaleźć nowe impulsy do dalszej pracy, dodało nam energii do nowych poszukiwań i odnajdywania radości z malowania, rzeźbienia i konfrontowania w dyskusji postaw i konwencji twórczych.
prof. Aleksander Marek Zyśko